Tag Archives for fotografia amatorska
Ruchomy obiekt
Fotografowanie jest bardzo przyjemne, jeśli robimy to w zgodzie z własnymi preferencjami. Obiekty fotografowania mogą być bardzo różne, jedni cenią sobie reportaże, inni wykonują fotografię reklamową. Czasem cenimy sobie uchwycenie obiektu w ruchu nie tylko po to by sfotografować daną czynność, ale po to by uchwycić piękno obiektu będącego w ruchu. Najczęściej obiektem są dzieci lub zwierzęta, jednakże coraz częściej obiektem fascynacji są również maszyny w ruchu. Niestety nie każdym aparatem fotograficznym można wykonać równie udane zdjęcia. Czasem niezbędny jest profesjonalny sprzęt, odpowiednie światło i co nieco umiejętności. Gdy nie mamy do dyspozycji profesjonalnego sprzętu ani też umiejętności metodą prób i błędów bądź z przypadku również mogą nam się udać fotografie. Jeśli robienie zdjęć jest naszym hobby warto jest poświęcić uwagę technikom wykonywania ujęć w ruchu. Ćwiczeni praktyczne proponowane przez poradniki i przewodniki znacznie mogą nam ułatwić zrozumienie dlaczego zdjęcia nam nie wychodzą i co winniśmy zrobić, aby zaczęły się udawać.
Aparat fotograficzny czy smartfon
Jeśli aparat fotograficzny nie służy nam do pracy zawodowej ani też nie jesteśmy pasjonatami fotografii artystycznej, za to lubimy sobie cykać zdjęcie to tu to tam mając zawsze pod ręką telefon warto rozważyć zakup. Kupując byle jaki aparat fotograficzny musimy wydać kilkaset złotych, również kupując byle jaki telefon musimy wydać minimum sto złotych. Dodając do siebie te sumy możemy kupić porządku smartfon z równie dobrym aparatem fotograficznym. Nie bezie to jakość lustrzanki, ale przyzwoita jakość zdjęć, które można wydrukować, czy użyć na tapetę laptopa. Jakie są zalety tego rozwiązania? Po pierwsze cena, po drugie wygoda korzystania. Fotografie możemy zrobić zawsze i wszędzie mając pod ręką telefon, nie musimy dodatkowo pamiętać, by mieć ze sobą aparat fotograficzny, by był naładowany itp. Co więcej często zrobionym zdjęciem chcemy się pochwalić znajomym, umieścić w mediach społecznościowych, to ułatwia nam znacząco smartfon poprzez który możemy zdjęcie edytować, wysyłać online itp.
O poranku, fotografia rosy
Natura może nas miło zaskoczyć zapewniając nam niecodzienny plener, wystarczy wiedzieć kiedy i gdzie się udać, aby wykonać niesamowite zdjęcia. Nie muszą być to wyjątkowe krajobrazy górskie, morskie, wystarczy łąka, skrawek lasu i odpowiednie ujęcie wschodzącego słońca. Nie rzadko przez przypadek odkrywamy jak piękne fotografie można wykonać, których obiektem zainteresowania jest poranna rosa. Delikatne krople rosy spływające po liściach, jak i osadzające się na pniach drzew, trawie, czy architekturze w zbliżeniu prezentują się wyjątkowo uroczo. Nie rzadko uchwycić można obicie światła w kropli rosy. Ważną wskazówką jest fakt, iż nie zawsze i nie wszędzie rosa kwalifikuje się do fotografii, potrzeba jest cierpliwości w obserwacji, by znaleźć ten odpowiedni moment godny zatrzymania w fotografii. Czy warto jest wyczekiwać w kwietnej łące tej jednej kropki rosy przez cały poranek? Oglądając efekt naszej pracy odpowiedź nasuwa się sama. Oczywiście, ze było warto, dla takich zdjęć warto wszystko.
Niewinne fotki
Moja przygoda z fotografią zaczęła się od pstrykania w zasadzie bezmyślnie po okolicy fotek a to jaszczurce, a to kwiatom, a to zachodowi słońca. Niby dziecinna zabawa, niby banalne fotografie tendencyjne, a jednak moje zdjęcia zamieszczone na prowadzonym blogu zostały dostrzeżone. Początkowo krążyły w sieci, z czasem kiedy poczułem, że się podobają wziąłem się na serio za zgłębianie tematyki fotografii. Po pierwsze dokształciłem się w technice, po drugie kupiłem stosowny sprzęt fotograficzny. Po kilku latach zaawansowanej zabawy zacząłem zarabiać na robieniu zdjęć. Dziś mam swoich stałych klientów, ale mimo wszystko nie jest to mój zawód a pasja. Hobby jest dodatkiem do pracy na etacie, dorabiam sobie fotografią w czasie wolnym, a że robię to co lubię nie traktuję fotografii jako pasji. Jest to dla mnie każdorazowo wyzwanie i niesamowita przygoda.
Motyle-moi modele
Żywe obiekty znacznie trudniej jest fotografować, tym bardziej uwielbiam fotografować motyle, które są dla mnie wyzwaniem. Przy okazji zabawy z aparatem i motylami nie rzadko wychodzą mi niezamierzone wspaniałe ujęcia motyli w locie. Uchwycenie trzepotu skrzydeł, jak i lotu motyla jest tak wspaniałe, że nie potrafię się powstrzymać przed wykonaniem kolejnej, i kolejnej fotografii. Dzięki fotografii poznałem się również na moich skrzydlatych przyjaciołach. Znam już większość gatunków goszczących w moim ogrodzie, chociaż mam jeszcze problemy z rozróżnianiem motyli egzotycznych, spotykanym poza miejscem zamieszkania. Specjalnie na potrzeby motyli wyposażyłem się w wyjątkowo czuły sprzęt pozwalający robić zdjęcia z daleka na bardzo dużym zumie. Niestety nie jest możliwe nader bliskie podejście do motyla, którego łatwo jest spłoszyć. Robienie zdjęć z daleka ma swoje uroki, niemniej motyle są niewielkich rozmiarów, w połączeniu z ich ruchem zdjęcia byłyby nieudane przez przybliżenia.
Fotografia – pasja czy trend?
Wśród profili na portalach społecznościowych można spotkać wiele tytułujących się “Imię Nazwisko Photography”. Można mieć wątpliwości co do tego, jaki cel przyświeca autorom takich stron, szczególnie gdy się ogląda ich prace. W ostatnich latach ceny sprzętu fotograficznego znacznie poszybowały w dół, każdy człowiek miał jakąkolwiek styczność z aparatem (choćby tym w telefonie), w związku z czym mniej więcej wie na czym polega fotografowanie, a w dodatku na rynku istnieje wiele prostych w obsłudze programów graficznych, w których można obrabiać zdjęcia. To sprawiło, że wiele osób zainteresowało się fotografią i robi sesje zdjęciowe za pieniądze nawet bez prowadzenia działalności gospodarczej. Większość z nich to rzeczywiście pasjonaci – bo robienie zdjęć jest przyjemne i niespecjalnie trudne technicznie. Niestety spora część domorosłych fotografów nie ma szczególnego pojęcia o optyce i zasadach działania aparatu fotograficznego, ma za to drogi sprzęt, którym zadaje szyku – bo bycie amatorskim lub profesjonalnym fotografem jest dziś bardzo trendy!
Fotografia wciąga!
Chyba każdy z nas lubi robić zdjęcia sobie czy znajomym. To najlepszy sposób na utrwalenie ważnych w naszym życiu wydarzeń, a przy okazji przyjemna zabawa. Początkowo każdy z nas interesuje się fotografią tylko pobieżnie. Jest to sztuka, której można się nauczyć i stać w niej ekspertem, ale faktem jest, że trzeba chwilkę mieć z tym do czynienia w sposób amatorski, by się przekonać, że fotografia to nasza prawdziwa pasja. A zatem zabawa w fotografa rozpoczyna się zwykle od prób zrobienia ładnych ujęć aparatem w telefonie czy zwykłą cyfrówką, z biegiem czasu zdajemy sobie sprawę, że nasz sprzęt ma za małe możliwości techniczne, kupujemy sprzęt i… łapiemy bakcyla! Trzeba przyznać, że fotografia wciąga – bo jest tyle rzeczy do sfotografowania, tyle sposobów jak ująć coś niekonwencjonalnie, tyle różnych funkcji aparatu i programów graficznych, że zaczynamy się w to zagłębiać, a później przekonujemy się, że to naprawdę fajne i chcemy to robić na poważnie. Zdecydowanie warto mieć takie kreatywne, odprężające hobby!
Fotografia dziecięca
Dzieci to wdzięczny obiekt dla fotografa. Co prawda nie są w stanie pozować na komendę ale to właśnie dzięki temu zdjęcia są bardziej naturalne i piękne. Często fotografia reportażowa za swój motyw przewodni stawia dziecko, jego radość życia oraz aktywność w ciągu dnia. To niezwykłe ujęcia będące pamiątka na lata. Dzieci fotografują nie tylko profesjonaliści podczas sesji i reportażu ale również na co dzień rodzice chcący uchwycić każdą ulotną chwilę. Zwykle chętnie przeglądamy po latach nasze zdjęcia kiedy stawialiśmy pierwsze kroku, gdy pierwszy raz jechaliśmy rowerem, spotkaliśmy się z ciocią itd. Warto jest zatrzymać czas na zdjęciach dla porównania. Odkąd mamy aparaty fotograficzne w komórkach i smartfonach robimy zdjęć aż za dużo i tych ładniejszych i mniej udanych. Często przypadkowo wychodzą nam wspaniałe arcydzieła sztuki fotograficznej którymi dzielimy się w portalach społecznościowych czy wręcz wysyłamy je na konkursy fotograficzne.
Albumy rodzinne
Albumy rodzinne z fotografiami, drzewa genealogiczne to popularna pamiątka od lat i mimo ogromnego postępu technologicznego wciąż kultywowana wielu familiach. Zebrane zdjęcia z wielu pokoleń czy to w wersji online, elektronicznej czy też drukowanej wymagają odpowiedniej oprawy graficznej. Powszechnie stosuje się prezentację zdjęć z licznymi efektami jednak z dnia na dzień przybywa ofert wykonania interaktywnych plików łączących teksty, dokumenty, zdjęcia oraz nagrania audio i video w jednym z ciekawym menu wyboru, wyszukiwarką i tagowaniem. Tego typu nowoczesne albumy cieszą się dużym powodzeniem przy okazji przygotowywanych prezentacji zdjęciowych reportażu z wesela, narodzin czy chrztu, komunii, mogą być one doskonalone i rozbudowywane aby posłużyły nie tylko na jedną okazje ale wiele, będąc sagą rodzinną w chmurze. Pewnym mankamentem jest ich zabezpieczenie przed utratą. Nie jest rozsądne przechowywanie ich na płytach które ulegają utlenieniu ani pen drive które ulegają uszkodzeniom, zarazem komputer osobisty także może zostać przejęty przez wirus itp. Dobrym rozwiązaniem jest serwer w chmurze najlepiej z kopią robocza na innym serwerze.
Amatorska fotografia
Nie jestem profesjonalistą, nigdy nie uczyłem się fotografować. Jestem samoukiem, dużo fotografuję na wyczucie, nie wszystkie zdjęcia które wykonuję są ciekawe i można je uznać za dzieło sztuki, jednak nie robię zdjęć po to by się podobały ale po to by mile spędzić czas. Staram się uchwycić interesujące krajobrazy i sytuacje, wyraz twarzy, emocje itd. Fotografowanie sprawia mi przyjemność, niemniej nie umiem sobie wyobrazić pracy w tym zawodzie, kiedy musiałbym robić zdjęcia dla pozyskania pieniędzy. W fotografię wkładam całe serce, uwielbiam swoje zdjęcia przeglądać, retuszować i ulepszać największą nagrodą za zdjęcia mojego autorstwa są polubienia od moich fanów,gdyż prowadząc swój FP w portalu społecznościowym chwalę się i prezentuję swoje portfolio na własny użytek. Miło mi kiedy zdjęcia się podobają, są udostępniane i podawane dalej. Niektóre ze swoich dzieł udało mi się sprzedać, chociaż niechętnie do tego tematu podchodzę, w końcu jestem amatorem.